W ostatnich latach w świecie mebli możemy obserwować powrót tych, które znamy z czasów młodości naszych rodziców i dziadków. W sypialniach coraz odważniej swoją obecność zaznaczają łóżka kontynentalne, a w salonach – meblościanki. W tych ostatnich pomieszczeniach możemy też znaleźć miejsce dla wersalki do spania z bokami, idealnej zarówno dla gości, jak i dla domowników. Co sprawia, że ten mebel określany często mianem zapomnianego, powraca do łask?
Wersalka nie tylko w salonie
Szukając źródeł rosnącej popularności wersalki do spania z bokami nie można nie wspomnieć o tym, że niewiele innych mebli w tak dużym stopniu zasługuje na miano uniwersalnych, jak właśnie ona. Jak już wspomniano we wstępie, wersalki kojarzymy przede wszystkim z salonami. Pojawiają się one jednak również w małżeńskich sypialniach, pokojach dziecięcych oraz młodzieżowych, a także w klasycznych pokojach gościnnych. Goszczą zarówno w dużych domach, jak i w niewielkich mieszkaniach, są też niekwestionowanymi królowymi altanek działkowych.
Co jednak sprawia, że nie ma takiego pomieszczenia, w którym nie możemy spotkać wersalki? Jedną z jej największych zalet niezmiennie pozostaje oszczędność miejsca, a tego nigdy nie ma za wiele. Rozłożona okazuje się sporym i naprawdę wygodnym meblem, w pozycji złożonej pozostawia jednak wiele wolnej przestrzeni. Jednocześnie, bez względu na to, czy właśnie na niej śpimy, czy też siedzimy delektując się poranną kawą, mamy do czynienia z meblem, który zapewnia komfortowe warunki. Sam mechanizm rozkładania także zasługuje na pochwałą. Przed laty o rozkładaniu wersalek opowiadano anegdoty, w każdym domu znano przy tym co najmniej kilka technik, które działały tylko przy odpowiedniej dawce siły oraz sprytu. Dziś to właśnie mechanizm rozkładania jest jednym z atutów tego mebla. Jest intuicyjny, producenci starają się przy tym maksymalnie wydłużać jego trwałość.
Wersalka Inez rozkładana do salonu z bokami
Wersalka z bokami, czy bez?
Przekonani o tym, że wersalka jest idealnym rozwiązaniem także dla nas, możemy podjąć próbę udzielenia odpowiedzi na pytanie o to, czy lepszą opcją będzie model z bokami, czy też pozbawiony tego elementu. Okazuje się, że dyskusja na ten temat ciągnie się od dziesięcioleci i potrafi być naprawdę gorąca.
Trudno nie zgodzić się z tym, że rozkładana wersalka z bokami to mebel zwracający na siebie uwagę ze względu na swój reprezentacyjny wygląd. I choć wiele osób obawia się, że sam montaż boków może być czynnością dość skomplikowaną, okazuje się, że nie ma powodów do obaw. Przeważnie obywa się nawet bez użycia młotka. Wystarcza śrubokręt oraz choćby jednokrotne zapoznanie się z dołączoną do mebla instrukcją.
Wersalka Baltic z funkcją spania do pokoju
Po co nam boki w wersalce? Nie ulega wątpliwości, że są ważnym elementem ozdobnym, a jednocześnie przyczyniającym się do tego, że wygląd mebla można określić mianem bardziej prestiżowego. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że pełnią one także kilka funkcji praktycznych. Jeśli korzystamy z mebla podczas oglądania telewizji, bok sprawia, że łatwiej możemy utrzymać prawidłową postawę ciała. Wiele osób podkreśla też, że jest nieoceniony także wtedy, gdy chcemy wypić kawę siedząc na wersalce i nie mamy ochoty na odkładanie jej na stolik lub ławę. Oczywiście, w tym ostatnim przypadku dobrym pomysłem z pewnością okaże się wcześniejsze upewnienie się, że boki są solidnie przymocowane i stabilne. Nie zaleca się też umieszczania na nich kawy bardzo gorącej.
Kiedy zatem z boków należy zrezygnować? Tak naprawdę jedyną przeszkodą, którą rzeczywiście należy brać pod uwagę jest ograniczenie miejsca. Jeśli wersalka ma być umieszczona w niewielkim pomieszczeniu, a w dodatku ma być zaledwie jednym z kilku mebli, które się w nim znajdują, każdy centymetr wolnej przestrzeni jest na wagę złota. W takim przypadku pozbycie się boków może okazać się znacznie lepszym rozwiązaniem. W innych okolicznościach – należy je pozostawić. Wersalka do spania z bokami jest dobrym rozwiązaniem nawet, jeśli jest meblem znajdującym się w pokoju dziecięcym, choć w tym przypadku wskazane jest zatroszczenie się o to, aby boki miały półokrągłe zakończenia, a nieplanowane uderzenie się o nie nie prowadziło do kontuzji.
